Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wypadające włosy cz. V
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-06-29, 18:46   #3
Figlak
Zadomowienie
 
Avatar Figlak
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: Wypadające włosy cz. V

Cześć dziewczyny.

Można dołączyć?

Problem z wypadaniem włosów mam chyba od 2 lat. U mnie to już tragedia. Kiedyś narzekałam, ze mam mega gęste włosy, których niczym nie można spiąć, które są niesforne i rozpuszczone wyglądają jak jakiś busz.
No to teraz mam, cienka kitka, warkocza nawet nie robię bo wstyd tyle włosów zaplatać.

Mam włosy długie, za łopatki, ale jest ich malutko. Stosowałam różne waxy przez około 1,5 roku, nic to nie pomogło. Obecnie od 2 miesięcy zażywam Vitapil również żadnej poprawy nie widzę, piłam przez chwilę pokrzywę i skrzypovite łykałam również nic to nie dało. Vitapil łykam nadal licząc, ze może za krótko go stosuję, używam tez wcierki jantar, kończe 2 buteleczkę, ale poprawy nie widać:/

Robiłam morfologie, badałam TSH, mocz, wszystkie wyniki idealne. Byłam u dermatologa powiedział ze to na pewno stres i odesłał do domu.
Fakt stresu mam sporo, praktycznie codziennie chodze podenerwowana gdy jestem na uczelni, ale w okresie wakacyjnym przecież się nie denerwuję a włosy ciągle wypadają. Z dietą tez u mnie raczej ok, staram się jeść zdrowo i regularnie. Kiedyś łykałam tabletki anty, ale odstawiłam je rok temu, więc nawet gdyby wypadanie było nimi spowodowane chyba by już ustało...

Jedynie pocieszające jest to, że rośnie mi mnóstwo nowych włosów, nie mogę zrobić kucyka beż użycia gumy czy żelu bo pełno włosów odstaje, więc może łysa nie będę, ale co z moimi pięknymi długimi włosami??

Nie wiem już co robić, wątpie czy cokolwiek może mi pomóc
Figlak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując