[Katarinka 18]

Witam ! Dziewczyny powiedzcie mi czy to normalne, że po 2 zabiegu kwasem (tylko nie dokładnie wiem jakim ale z tego co czytałam w necie wynika, że TCA) i po nałożeniu żelu Differin a następnie kremu Bio-Derma twarz mnie pali żywym ogniem ?(już nie wspominając o samym zabiegu, który przypomina ścieranie twarzy papierem ściernym albo i gorzej..) Po pierwszym zabiegu nie miałam aż tak bolesnych odczuć... A teraz już minął ponad tydzień a pieczenie dalej występuje ! Mało tego moja skóra na twarzy wygląda okropnie mam pełno takich białych hm skorupek ? (może zbyt mocne słowo ale mam właśnie pełno takich białych skórek złuszczających się) i wygląda to strasznie ! Mój krem chyba jest za mało nawilżający!! A przepisał mi go dermatolog.. A po nałożeniu pudru moja twarz wygląda gorzej niż źle... Kiedy ten koszmar się skończy...

Co zrobić żeby pozbyć się tego okropnego złuszczającego się naskórka ?!
Jutro mam studniówkę a moja skóra wygląda jak wygląda ;( Dziewczyny ratujcie !!