|
Dot.: Czy wyglądam sztucznie??? Czy powinnam coś zmienić w swoim wyglądzie?
Niby ładnie, ale faktycznie ma się wrażenie sztuczności. Makijaż mocno przerysowany, kolorystyka mało naturalna (włosy w stosunku do cery).
Będziesz odbierana jako ładna, ale ładna taką urodą dobrze zrobionej na lalkę Barbie.
A czy to dobrze czy to źle?
Jeśli nie przeszkadza Ci taki odbiór przez otoczenie i wszelkie jego konsekwencje takie jak przyciąganie panów zainteresowanych typem dobrze zrobionych lalek Barbie, no to w czym problem?
Fakt, usta ładne. Ale np. brwi można już malować subtelniej i unikać przerysowania.
Jeśli blond nosisz jaki nosisz to by uniknąć efektu lalki makijaż można robić innego typu, a nie typu Barbie kocha różowy albo ubrania dobierać inaczej niż takie laleczkowate.
Brzydka nie jesteś bo usta ładne, oczy też, nos w porządku.
Natomiast reszta wizerunku jest już zależna od detali.
Możesz być bardziej naturalna używając mniej podkładu albo kremu BB czy CC zamiast podkładu albo rezygnując z podkładu na rzecz mocnego akcentu tylko na oczy albo tylko na usta.
---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------
Dla mnie najnaturalniej na tym zdjęciu w ramonesce i mniej naturalnie, ale nadal ok na zdjęciu w czarnej sukience. Na tym mogłabyś darować sobie tą mocną graficzną kreskę, zrobić kreskę subtelniejszą albo tylko delikatne smokey eyes i to nie aż pod łuk brwiowy. No i jeśli podkreślasz oczy to już tak mocno widoczną matową szminkę mogłabyś sobie darować i sięgnąć po kolor nude dający śliskie, bardziej naturalne wykończenie ust. Albo dać tylko błyszczyk.
No bo ładne to to, ale za dużo wszystkiego, za bardzo od linijki.
|