Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Choroby w gabinecie kosmetycznym.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2001-12-05, 23:47   #2
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Choroby w gabinecie kosmetycznym.

Zawsze istnieje ryzyko zarażenia, nie tylko w gabinecie kosmetycznym ale także u lekarza i fryzjera... Ale teraz kosmetyczki mają sprzęt do odkażania narzędzi, używają jednorazowych rękawiczek, mazidła nakładają jednorazowymi szpatułkami więc własciewie jest ono minimalne. Ale zawsze zwracam uwagę skąd kosmetyczka wyciąga narzędzia i gdzie je po użyciu odkłada ( to samo u dentysty czy u fryzjera). Na pewno nie pozwoliłabym się dotknąć nie odkażonym grzebieniem ... Właściwie to moja kosmetyczka w ogóle nie używa żadnych narzędzi metalowych tylko chusteczki i plastikowe szpatułki jednorazowe. Wydaje mi się że prędzej można coś złapać u fryzjera czy dentysty... albo pijąc z niedomytego kufla w barze... Ale szczerze mówiąc zawsze warto się na żółtaczkę zaszepić. Pomimo że wiem że moja manicurzystka bardzo dba o higienę to i tak nie mogę się pozbyć dziwnego uczucia jak zdarzy się jej mnie skaleczyć. Ale do mojej kosmetyczki mam pełne zaufanie - czyste, wygotowane ręczniki, świeżutkie szlafloki, jednorazowe podkłady na łóżko nie mówiąc o tym że co kilka minut myje ręce płynem antybakteryjnym. Jeżeli u Twojej jest podobnie to myślę że nie masz co się martwić[img]icons/icon7.gif[/img] A tak w ogóle to klepie o tych fryzjerach bo mój tata się zaraził żółtaczką właśnie u fryjera:-(
Pozdrawiam
Dominika
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując