[pink1912]

Napisane przez czuszka82

uzywam indigo od jakis 8-9 miesiecy i nic takiego mi sie nie dzieje. Nic sie nie kurczy, nie odchodzi i nie odpryskuje (chyba ze mocze rece non stop w wodzie to w tego nie ma bata, zawsze cos odrysnie). Dobrze zabezpieczam wolny brzeg a do utwardzania mam lampe 12w led. Lemon ice tez mam i wszystko z nim ok. Trzeba pamietac ze jest mocno napigmentowany biela i jesli masz stara lampe/slabe zarowki to juz Ci sie tak dobrze nie utwardzi. Sporo dziewczyn pisalo w watku z lakierami hybrydowymi ze maja wlasnie problemy z utwardzaniem m.in. tego koloru (marszczy sie) i wszystkie z nich uzywaly lamp uv. Moze problem tkwi w mocy utwardzania? Dla mnie indigo to jedne z najlepszych hybryd. Pytanie jeszcze jakiej bazy i topu uzywasz? bo to te produkty daja 90% gwarancji trwalosci manicure.

też używam lampy led 12W, dzisiaj kupilam baze i kolor indigo na to dalam top Cz bo innego nie mam, a w sklepie topu z indigo nie bylo. No i po utwardeniu itd. gdzies około 15 minut poźniej podwazylam sobie lekko i zeszło ;/ w czy tkwi problem ??