2011-09-06, 22:52
|
#1077
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 479
|
Dot.: Bez prostownicy się obywamy, o swe włosy dbamy! - cz. II ;)
Na szczęście ja nie mam problemu z cieniowaniem moje włoski są równiutkie
dzaga1989 - każda z nas przechodziła/przechodzi przez coś takiego, na początku jest naprawdę fatalnie i wręcz DZIWNIE, kiedy nie robię nic szczególnego z włosami przed wyjściem (dzięki temu nawet do szkoły się nie spóźniam ). Bywają gorsze dni, a wtedy nadal związuję, ale to nie problem jeszcze zdążę się napokazywać moich pięknych włosów za parę miesięcy szczerze mówiąc sama nie sądziłam, że mi się uda, ale ten wątek chyba sprawił cud a Twoje włoski są naprawdę proste! Może użyj trochę pianku przed wysuszeniem, a nawet po to nie będą się tak wywijać? Zejdziesz z cieniowania, trochę odżywisz i będzie super! Mnie natomiast na razie pozostaje pogodzenie się z falami i lokami, chociaż wiecie, co Wam powiem? Że coraz mniej się kręcą i są coraz bardziej proste! Gdzieś tak od połowy długości mi się kręcą, góra wygląda już ładnie
Dlatego nośmy głowy wysoko i nie przejmujmy się tym, że chwilowo nie wyglądamy tak, jakbyśmy chciały (przynajmniej te początkujące )
Pozdrawiam
|
|
|