Dot.: Masaż Bielsko-Biała
Tu się akurat nie zgodzę, przykro mi. Jeśli dla psychologa klinicznego, psychoterapeuty czy somatoterapeuty (którzy mają do czynienia z ludźmi niekiedy ewidentnie chorymi) zdecydowanie przyjęło sie pojęcie klienta, nie bardzo rozumiem dlaczego, szczególnie w przypadkach masażu relaksacyjnego, odnowy biologicznej itp. byloby to nie na miejscu. Mogę się zgodzić, jeśli idzie o masaż jednoznacznie leczniczy (zwlaszcza na zlecenie lekarza), wykonywany przez osobę której wyksztalcenie określa ją jako fachowego pracownika służby zdrowia (a zatem fizjoterapeuta, technik masażu).
|