[Funiak]

Napisane przez Joskelyn

Ja nie widze roznicy w działaniu - tak samo odzywczy i dobry. W skladzie zmienili kilka konserwantów, główne skladniki pozostały bez zmian. Jedyna róznica jest chyba w konsystencji - stary Wax był bardziej "mgiełkowy", ten nowy sie tak fajnie nie rozpyla. Ale jak mowie - rezultaty takie same

A dzis pierwszy raz próbuje maskę do włosów przatłuszczajacych się

to, że te "mgiełki" z nowej serii są takie bardziej "intensywne" a nie "mgiełkowate" to akurat wina dozownika wiem bo wymieniłam sobie ze starego opakowania latte do nowego do wlosow ciemnych i ladna delikatna mgieleczka mi sie robila w takim razie jak tylko skoncze zupelnie nie udany zakup dwufazowego Gliss Kur, zaryzykuje z tym nowym latte ktorego poprostu uwielbialam