Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY
Coś nasze oleje nisko upadły
Dziś zarządziłam mazidlane popołudnie i ukręciłam:
1. lekki olejek na dzień: konopie, ryż, Q10, granat, skwalan, jojoba oraz olejek neroli i kapka lotosu;
2. serum aloesowo-witaminowe z Mazideł;
3. kwas hialuronowy 2% wielko- i małocząsteczkowy;
4. serum antyoksydacyjne z kwasem ferulowym.
Kusiło mnie, żeby do serum witaminowego dodać jakiegoś ekstraktu owocowego, ale nie byłam pewna, czy się całkowicie rozpuści - nie chciałam grudek. Macie jakieś doświadczenia z tym, dziewczyny?
Edytowane przez niezamienna_juz_na_nic
Czas edycji: 2009-03-24 o 18:13
|