2005-01-27, 15:03
|
#3
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Re: Straszny ze mnie typ ;)
Ano właśnie, taka jestem "problematyczna". To, co opisałam, jest zgodne z prawdą, a jednak wcale nie jestem kontrastowa I szczerze powiem, że zimy to ja nawet nie brałam pod uwagę, ale może rzeczywiście...
Kolor włosów nie jest bardzo kontrastowy.
Może jeszcze dodam, że mam w średnio ciemne brwi (ani jasne, ani bardzo ciemne).
Bardzo dobrze wyglądam w bieli, w czerni zaś jak bym była chora (jeszcze bardziej widać sine żyłki pod oczami), a wszelkie beże, brązy, ciemne zielenie - tragedia.
Bardzo dobrze wyglądam w czerwieni, a najlepiej takiej malinowej (broń Boże strażackiej). Niedawno okazało się, że świetnie wyglądam w intensywnie pistacjowym. Generalnie lepiej wyglądam w kolorach jaśniejszych, nawet jeśli są intensywne. No i co mam z sobą zrobić???
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne,
By cenić zdanie tylko własne.
Na ciasne łby. Jan Sztaudynger
|
|
|