Dot.: Pomocy !!! Włosy po rozjaśniaczu
Z tego co piszesz, to stan musi być fatalny. Wątpię, czy pomogą tutaj maski, odżywki. Ja bym po prostu radykalnie scięła włosy, bo wątpię, czy jakiś specyfik potrafi je odbudować. No i wtedy odżywiać, odżywiać i jeszcze raz odżywiać. I dać sobie spokój z rozjaśniaczami i farbami, przynajmniej na jakiś czas.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
|