2012-08-21, 18:09
|
#4371
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 8 083
|
Dot.: Pokażcie pazurki... Ale te naturalne- cz. XII + przeogromna dawka plotek!!
Cytat:
Napisane przez AnulaPPP
witaj widać że pazurki zadbane ładnie wypiłowane itp. Moim zdaniem trzymaj ten kształt i długość ( na razie, bo dłuższe to wiadome większe ryzyko złamania a lepiej żeby były takie non stop niż na zero) i tylko czekaj, płytka na pewno coś przyrośnie lakierów to chyba nie musisz unikać aż tak ja bym bez lakieru nie zapuściła swoich chyba wcale... można paznokciom dogadzać nawet jak są pomalowane
i zazdroszczę, bardzo zazdroszczę obłączków *.*
|
A ja w życiu z lakierami nie mogłam zapuścić paznokci, miałam ciągle rozdwojone od zmywania, przebarwione, nawet jak na spód dawałam odżywkę, poza tym jak malowałam, to potem niechcący je zrywałam razem z płytką, aż w końcu powiedziałam sobie, że koniec z lakierami, a teraz planuję dopiero pomalować w październiku. Z lakierami nie udałoby mi się niiiigdy ich zapuścić
__________________
Zapuszczam włosy!
cel: za pupę
aktualnie: za ramiona
|
|
|