[MorganLeFay]

Napisane przez Kachula82

U mnie też coś podobnego było ale potem to farbowanie i znów. Na pewno synek starszy daje mi w kość. Już nie wiemy co z nim robić...
Mi tez nie przeszkadzały prochy kiedyś ale po ciążach organizm się zmienia, mówił mi gin i nagle może się okazać, że prochy nie są już super wyjściem.

A piesio śliczny!!!!!!!!!!!!!!!!!
Że też nigdy się nie chwaliłaś! Z hodowli kupiony?

Nie znam się niestety na wypadaniu... ale na pewno stres odgrywa ogromną rolę we wszelkich możliwych dolegliwościach...

Jakoś nie było okazji się pieskiem chwalić Niestety kupiłam go od przypadkowego "hodowcy", bez papierów. Wtedy jeszcze się nie znałam na hodowlach, metrykach, rodowodach itd. Patrzyłam tylko żeby był zaszczepiony. Teraz gdybym miała kupować pieska to pewnie zdecydowałabym się na takiego z metryką, ale niehodowlanego. Takiego z dobrej hodowli można czasem kupić poniżej 1500zł.

Taaak kiedyś się udzielałam na tym forum Tam jest sporo hodowców z prawdziwego zdarzenia więc możesz popytać o szczeniaczki.