[Klaudenc]

Hej hej, przede wszystkim jeśli żona ma zniszczone loczki to niech stanowczo odstawi obecny szampon, to nie jest szampno do codziennego stosowania bo możnaby powiedzieć że mocno 'rypie', a jak jeszczel oczki odżywki nie widzą to szampon może je bardziej wysuszać i niszczyć. Najlepiej sprawić sobie szampon który nie będzie za mocny, bez zbędnych chemikaliów z jakimiś składnikami łagodzącymi np taki:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,9...tem-z-lnu.html
z O'Herbal są inne rodzaje,właśnie na innym wątku dziewczyny chwaliły te szampony, powinien się sprawdzić.

Do stosowania raz na kilka myć pod czpeek i ręcznik dla regeneracji maska, podlinkuję kilka propozycji:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...tem-z-lnu.html masezka O'herbal

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,9...lamliwych.html maseczka Syoss

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...do-wlosow.html Maseczka Essence Ultime

a jak chcesz żonie kupić coś luksusowego to ta maska może się okazać strzałem w 10, sprawdza się u wielu osób i opakowanie cieszy oko:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...azliwione.html

Oprócz tego co częstego stosowania, np. kiedy nie chcemy fundować włosom intensywnej kuracji ale chcemy żeby wyglądały dobrze i były trochę ochronione to najlepiej sięgnąć po odżywkę lub maseczkę z olejkami np. Garnier Avocado i Karite, Kallos Omega, Ziaja rycynowa. Takie kosmetyki zmiękczą, zabezpieczą i wygładzą włosy, można je stosować co mycie.

Jeśli włósy są bardzo suche i zniszczone przyda się olejek do końcówek lub serum do końcówek na bazie olei i islikonów, bez alkoholu i protein. Podam Ci listę z jednego bloga gdzie sporo jest propozycji tam jest oznaczone na kolorowo które kosmetyki są z alkoholem ,takie stanowczo omija, pozostałe wyglądają super Plusem jest to że serum do końcówek często bardzo przyjemnie pachną co zachęca do używania.

http://www.blondhaircare.com/2014/05...epne-w_10.html


Jeśli chodzi o samą pielęgnację i mycie włosów to nieodpowiednie dbanie niszczy, a nie smao mycie czyli można włosy częśto myć bo to nie problem, kwestia tego by o nie zadbać dobrze dobranymi kosmetykami oraz samym postępowaniem czyli:
-DElikatnie obchodzimy się z włosami: kręciołki najlepiej czesać na mokro po nałożeniu odżywki, grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami albo dobrej jakości szczotką, bez szarpania.
-Nie trzemy włosów ręcznikiem, tlyk ozawijamy delikatnie i zostawiamy by ręcznik wchłonął wodę lub delikatnie odciskamy z jej nadmiaru
-Jeśli używamy suszarki to nie suszymy gorącym nawiewem, dobrze suszyć nawiewem o średniej mocy letnim i na końcu zimnym, do dłuższych włosów przyda się dyfuzor by nie czochrać i nie plątać loków
-Nie chodzimy spać w mokrych włosach bo mokre włosy nasiąknięte wodą są podatne na niszczenie i plątanie, dlatego najlepiej dać im wyschnąć by nie kłaść sie do snu z mokrymi
-Nie ścinamy degażówkami, tylko ostrymi nożyczkami (jeśli ścina fryzjer to znaleźć takiego który wie co robi i nie czyni masakry degażówką) i oczywiśćie ścinamy regularnie, co kilka miesięcy przynajmniej końcówki. W przeciwnym razie jeśli końce są rozwojone zaczną się rozdwajać co raz yżej i wyłamywać co da nieestetyczny wygląd fryzury skuteznie utrudniając ładne ułożenie

Jak masz jakieś pytania to pisz śmiało, życzę powodzenia w dbaniu z żoną o jej loczki