[Vea]

To jeszcze nic!
Mam koleżankę, która ma naturalnie rude włosy i jej z kolei zaczęły wyrastać zupełnie czarne, ale takie bardziej sztywne i dziwne! Na początku były to jakieś pojedyńcze kosmyki, ale z miesiąca na miesiąc było ich coraz więcej i dziwnie to wyglądało - coś na zasadzie, jak zaczyna się siwieć - w taki sposób te czarne włosy się jej pojawiały (ma 22 lata) i teraz w sumie ma już większość czarnych a komicznie to wygląda, bo jako naturalny rudzielec ma baaardzo jasne brwi i rzęsy i te czarne włosy nijak do niej nie pasują a ona sama robiła się na jakiś blond, a potem problem, bo musiała używać mocniejszej wody a uzyskiwała i tak żółtawy blond. Ona twierdzi, że już wolała być ruda, bo wtedy miała łatwiejszą drogę do blondu. Jak na razie nie farbuje, no ale same widzicie, z rudej powoli staje się hebanową brunetką.
To jest dopiero fenomen....Ja bym chciała przejść taką samoistną przemianę koloru, ale w blond, który mi się podoba