[karolanka]

W tym dziwacznym i przerysowanym makijażu zakochałam się w sumie niedawno. Coś mnie w nim urzekło
Jest dobrze po pierwszej w nocy i zdjęcia robiłam aparatem z komórki-miałam nadzieję, że pierwszy prawdziwy występ na MM zaliczę w lepszym stylu, ale już trudno
Chciałabym go jeszcze ulepszyć, dlatego liczę na uwagi. Potrenuję i może kolejny raz będzie już ze zdjęciami lepszej jakości i lepszej jakości makijażem. To potraktujcie jako taki wstępniak. Zresztą sztuczne rzęsiska mi zginęły, a to one robią 50% efektu.
Zdjęć z zamkniętymi oczami nie wklejam. Przepraszam, ale ich jakość była już sporo poniżej wszelkiej krytyki...
Kosmetyki: biała kredka avon, czarna kredka max factor, biały cień my secret, fioletowy cień inglot, eye-liner essence, tusz max factor i odrobinka podkładu vichy.
Ostatnie zdjęcie to makijaże Diora Takie coś chce kiedyś wyczarować.