2010-03-05, 18:13
|
#12
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 678
|
Dot.: złamana kostka boczna
ja mam "podkretażowe zlamanie kosci udowej" ;/ czyli bardzo wysoko zaraz przy stawie i jeszcze z przesunieciem, czyli nie za ciekawie, ja w sumie nie cwiczylam tej nogi, tylko tyle co w szpitalu przez tydzien i p.rehabilitantka mowila ze moge chodzic na tyle ile mam sil i cwiczyc wlasnie miesnie, praktycznie moge z ta noga juz wszystko robic, zginac, klekać itp. chociaz na poczatku tez mialam taki opór tak jak ty i nie zginalam , wiadomo z kazdym dniem coraz bardziej ta noga byla sprawniejsza teraz tylko jak probuje stawac na ta moge bez kuli (a nie powinnam) to boli jeszcze , ale tak podczas chodzenia przy kuli lub siedzeniu tez nic nie boli juz, w poniedzialek ide na kontrole i dowiem sie jak sie zrosla kosc,
p.s. podobno kosc udowa potzrebuje ok. 2 miesiecy na zrosniecie sie
p.s.2 mialas jakies druty czy gwozdzie wkladane w kosc? ja mam gwozdz gamma, podobno dosc dlugi w kosci (bede piszczec na lotnisku )
|
|
|