[berata]

Moje fotki były bez żadnych wspomagaczy, zapomniałam dopisać. Aha.. i co myślę też ważne - efekt trzyma się ciągle, do kolejnego mycia. Nie mówię, że to wyprostowanie wygląda nadzwyczajnie. IMO włosy proste są, albo nie są. Dlatego też tańszą prostownicą można uzyskać coś podobnego. Jest tylko pewna różnica... Ja, od razu po wyprostowaniu moją starą prostownicą (jakaś Holden , za 50 zł ) też miałam podobne włosy (jak po Tonedo), ale problem polegał na tym, że duuuzo bardziej musiałam się namęczyć, żeby efekt był (kilkakrotnie przejechać po paśmie włosów np), a gdy mi się już udało - po godzinie, dwóch włosy zaczynały się podkręcać na końcach. Teraz tego nie ma. Aa... i dodatkowo włosy się nie elektryzują, a już na pewno nie w takim ogromnym stopniu jak wcześniej. Tzn. w czasie prostowania, bo później suche powietrze robi swoje…