2015-08-31, 23:09
|
#2417
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 412
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cytat:
Napisane przez Noodle Soup
Mi to brzmi jak reakcja alergiczna na jakiś produkt - to taka kaszka?
Mnie raz tak wysypało po samoopalaczu Po 2 tygodniach zniknęło. Produkt sprawdzony, ale chyba za długo przeleżał, więc skóra zareagowało.
Jeżeli gulki są pojedyncze, to zaskórniki zamknięte i to jest spowodowane zapychaniem, ale wątpię, żeby zrobiły to minerały. Chyba, że nakładasz na prawdę grubą warstwę, ale to raczej niemożliwe :P
Tu też mam doświadczenie :P Kiedyś pozapychał mnie tak puder Ben Nye, skończyło się na preparatach złuszczających.
|
Trochę większe od kaszki, w kolorze skóry. Zaskórniki zamknięte przyszły mi na myśl jako pierwsze, kiedy to zobaczyłam, tyle że nie są niestety pojedyncze. Niczego nie zmieniałam i dlatego żaden powód nie przychodzi mi do głowy...
Co do tej grubej warstwy - czyli wtedy minerały mogą zapchać? Bo faktycznie, ostatnio jednego dnia nałożyłam grubą warstwę (nie potrafię określić niestety, jak grubą ), ponieważ robiłam sobie zdjęcie do dyplomu i chciałam, żeby wszystko było pięknie ukryte, bardziej niż zazwyczaj. Jeśli się zastanowić, może to i się zbiegło w czasie z pojawieniem się tych podskórnych grudek...
Użyłabym kwasów bez zastanowienia, ale czekam aż miną chociaż w części te bardzo słoneczne dni...
__________________
!
|
|
|