[balitagscarlet]

Napisane przez Kamilanet

u mnie różnica międzu 4.0 a 4 wyszła prawie niewidocza, jest to dosłowie ćwierć tonu, widoczne jest to przy dobrym przyjrzeniu się pod światło.
Teraz przyznam się, że troszeczkę żałuje, że nie spróbowałam najpierw 4.
Zawsze łatwiej przyciemnić niż rozjaśnić.

Są tam jeszcze odcienie ciemnych brązów refleksami złotego i miodowego - to zrobię na wiosnę.

Napisane przez madziunia80

4.0 jest pogłębionym brązem podstawowym, jest chłodniejszy od 4. Ale na pewno nie jest cieplejszy od 3.0, jest jaśniejszy, co najwyżej. Pogłębione podstawowe kolory (np. 5.0, 4.0, 3.0) w majirel są chłodniejsze od podstawowych(np. 5,4,3).

Te pogłębione odcienie są faktycznie ciemniejsze i chłodniejsze od podstawowych. Z tego, co kojarzę zazwyczaj te podstawowe są używane jako bazowe kolory, np. przy dużej ilości siwych włosów.

edit: 4 jest już dosyć ciemna...trudno to jednak wytłumaczyć, bo każdy ma inne pojęcie czym jest ciemny, a czym średni brąz. Np. typowy ciemny brąz, to właśnie poziom 4 i 3. Czasami jednak i farby na poziomie 5 potrafią wyjść bardzo ciemne.

edit2: poza tym, z reguły kolory ciepłe, złociste są jaśniejsze, tzn. 4,3 (złoty brąz) będzie jaśniejszy od 4.1 (popielatego brązu)

Dziewczyny, wielkie dzięki za rady. Widzę, że orientujecie się w tym wszystkim 100 razy lepiej ode mnie. Ok, czyli podsumowując jeśli chcę kolor nadal ciemny, ale cieplejszy od 3.0 powinnam wybierać między 4 a 3, a nie 4.0 a 4. Teraz tylko muszę się przejść do sklepu fryzjerskiego i oglądnąć paletę na żywo.