Dot.: jak najbardziej "ruda" farba do włosów
Pierwszy raz zafarbowałam u fryzjera i kolor wyszedł sliczny ale kasa jaką zapłaciłam spowodowała, ze szukałam farby do domu.
1 to garnier 100% color 743 (opakowanie miałam na 2 razy)- niestety nie wyszedł jak na opakowaniu a taki odcień własnie chciałam uzyskać
2 to garnier bell color 75 - wyszedł jakiś taki brudny, więc odpada.
zastanawiam się nad lorealem mango ale myje włosy codzinnie i boje się, ze po 2 tyg. śladu po nim nie będzie.
chciałabym cos takiego
http://stylio.pl/zdjecia/69/69785_l/.../rudzielec.jpg
dziewczyny a moze chodzi o to, ze za często zmieniam farby, może by tak ze 2 razy farbnąc garnirem 743 i wtedy ocenić czy to ten :/
__________________
"...Dzień wczorajszy nie istnieje, to tylko wspomnienie.
Dzień jutrzejszy nie istnieje, to tylko przypuszczenie
Bo dzień dzisiejszy jest najważniejszy!!! ..."
Edytowane przez anika*
Czas edycji: 2009-10-12 o 16:02
|