Dot.: Higiena u stylistki-jest wogole mozliwa?
Powiem tak - nie mozemy tez popadac w paranoje.....ale niestety....z ta higiena jest strasznie kiepsko i to nie tylko w naszej branzy.
Przed gabinetami w rankingu sa..... heheh ......szpitale (jesli chodzi o zakazenia żóltaczka) .
Z jednej strony dobrze miec ta swiadomosc, a z drugiej faktycznie strach sie bac ;/
Jedna kursantka opowiadala nam .....jak to w saloniku fryzjerskim zalapala male zwierzatka, ktore musiala tępic.... a tu mamy XXI wiek.
A z drugiej strony słyszalam opowiesci fryzjerek, ktore myjac glowe klientki musialy ja owinac recznikiem - wysuszyc i odmowic uslugi....bo, az wszystko skakało.......:/
|