[netka09]

Napisane przez kapsel

Tylko nie kupuj L'oreala VS.... SZIT SZIT SZIT... jedne wizażanki sa zachwycone inne nie ale dla mnei to za przeproszeniem czyste gówno.. jesli nie masz zdolności manualnych rasowej wizazystki odpuść sobie ten tusz bo jest spore prawdopodobieństwo, że tak jak większość nie będziesz umiała się nim pomalować i bedziesz przeklinac że wydałaś na niego ponad 50 zł... no ja polecam MF 2000kcal orac MF masterpiece...alechyba lepszy 2000
netka09 - a ten XXL to jaki efekt daje?

Jak juz mówiłam używam go 2 lata i jestem zadowolona i naprawde moge go polecic..Jak nie mam żadnego tuszu na oczach to wyglądam jakbym rzęs nie miała,a jak pomaluje sie moim XXL oczywiscie najpierw biała baza,potem czarna to jest świetnie,nie jedna koleżanka mi zazdrosci Starcza mi na dosyc długo to też w zależnosci od użycia.Ja się maluje codziennie i przeciętnie starcza mi go na ok2 miesiące w sumie nawet wiecej szczoteczka nie skleja rzęs, nie robią się też grudki ani nic w tym stylu,cena też jest przystepna ok.30zł. Naprawde polecam,do kupna namówiłam już 4 koleżanki i wszystkie razem ze mna używaja tego tuszu i nie zamierzaja go wymienic na żaden inny Tak więc gorąco polecam,pozdrowionka:cmok :