[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Testuje od jakiegos czasu nalogowo nowe maseczki.

Polecam dyniowa PTR. Moze nieco piec tych z wrazliwa skora. Naprawde dobry produkt: wygladza zauwazalnie. Dziala na moj obecny stan skory nawet lepiej niz czarny Glamglow.
http://www.sephora.pl/Pielegnacja-Tw...-dyni/P2386006

Dwa miesiace temu kupilam tez maseczke oczyszczajca Origins. Bardzo fajna. Uprzedzam, ze ponoc tez moze podrazniac. Swietne combo z dyniowa. O wiele lepsza niz bialy Glamglow, ktory jest sredni.
http://www.sephora.pl/Pielegnacja-Tw...eczka/P2387016

Jako krok trzeci uzywam Drink Up calonocnej. Ma sredni zapach: miks sosny, cytryny i plastiku, ale momentalnie sie ulatnia. Nie meczy jak niebieski Glamglow. Nawilza tez lepiej.
http://www.sephora.pl/Pielegnacja-Tw...eczka/P2387027

Wszystkie maseczki sa wydajne (mam najwieksze pojemnosci). Najmniej wydajna jest oczyszczajaca, ale ja lubie pacnac sobie gruba warstwe na twarz. Naprawde dobry zestaw. Polecam! Mnie zadna nie podraznila, ale na MUA pojedyncze jednostki narzekaja na dwie pierwsze.

Edit: dodam tez, ze zielona i rozowa maseczke PTR moza sobie smialo odpuscic.