Rozumiem
DW ma troszkę inną konsystencję, u mnie dawał bardziej pudrowe wykończenie, ColorStay chyba jest fajniejszy w użyciu (DW testowałam kiedyś, kiedyś od siostry).
Co do Revlona, to są te 2 wersje, jedna dla cery normalnej/suchej, druga tłustej/mieszanej, ta pierwsza jest mniej kryjące, druga bardziej, z tym, że ta druga ma silikony i alkohol w składzie (wersja do suchej/normalnej - nie wiem, czy też ma taki skład) i mnie podrażnia - cerę mam normalną, naczynkową. Efekt po nałożeniu fajny, ale ja zdyskwalifikowałam go za skład i to, że u mnie powodował efekty uboczne niestety.
A tak w temacie Guerlainowskim, w Parure Extreme też chyba alkohol siedzi, prawda?
---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------
ach, DW ma chyba jednak mocniejsze krycie niż CS (no, ale wiadomo, nie ma to jak testować na sobie
)