[chickencrazy]

Napisane przez kingulino

A jakiej wody użyłaś? Bo powinnyśmy raczej użyć 9%.Vea wcześniej pisała,że 9,13 jest rozjaśniająca ale nie mogę znaleźć na żadnej z palet w necie.Może to nowość?Moje włosy też są błyszczące i mięciutkie.Teraz będę tylko klientką hurtowni fryzjerskiej

Ja używałam wody 6% i wyższej nie będę stosować, bo moje włosy są podatne na łamanie (końcówki), choć odkąd zaczęłam olejowanie przed każdym myciem (ze 3 tygodnie temu), są w dużo lepszym stanie.

Zaraz idę zastosować mieszankę wybuchową, czyli odżywkę z odrobiną gencjany i mam nadzieję, że trochę rudości zniknie. A w ogóle po weekendzie zamierzam się zaopatrzyć w niebieską płukankę, bo nie znoszę tego ciepłego odcienia na swoich włosach. No i następne farbowanie to będzie popiel, czyli 8.1 z resztką 8.2, która została mi po ostatnim farbowaniu.