[fiasco]

Ja nie nawilżam skóry jak czuję, że nie jest to niezbędne. Choć u mnie skóra źle reaguje na nawet niezbyt poważne wysuszenie, jak jest zbyt nawilżona (co odkąd mam problemy z trądzikiem, czyli od paru lat, zdarzyło mi się moze raz) to po prostu np. nie chłonie filtra ani żadnych olejków, no a niewchłonięty filtr to nie jest coś dobrego kiedy się chronię przed przebarwieniami

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez Sabriel_

O matko. To jak ja się cieszę że wystarcza mi zwykły krem nawilzajacy i nic złego po "przedawkowaniu" się nie dzieje. To wy macie cere suchą w niektórych częściach? Czy też zwykle kremy powodują zapychanie ?

u mnie kremy owszem, powodują zapychanie, dlatego nawilżam się inaczej półproduktami. Ale to, że mam cerę przetłuszczającą się i trądzikową nie znaczy, że nie jest jednocześnie podatna na wysuszenia Zwłaszcza, że jednak chyba wszystko co pomaga na trądzik wysusza też cerę. A tak w ogóle to mam obszar twarzy, na której mam cerę normalną (naczynkową, ale normalną, czystą) - są to boki twarzy: policzki i skronie.