[czekoladowoo]

Napisane przez novelove

Ojojojojojo jutro mam kolokwium z prawa, a tak ciężko się zebrać za naukę... wszystko takie ciekawe.

Dziewczynki pomóżcie mi a propos prezentów świątecznych. W tym roku spędzam je z mamą, ojczymem (dla nich mam już), rodzicami ojczyma, jego siostrą i jej synem. Nie mam tyle milionów, żeby im wszystkim coś zakupić fajniejszego, nawet nie jestem z nimi jakoś zżyta, w sumie widziałam ich ostatnio z 4 lata temu i nie mamy żadnego kontaktu poza przymusowym od święta, no ale tak głupio pod choinką zostawić tylko rodzicom...sama nie wiem. Nawet nie wiem, czy oni mi coś dadzą, a to by była też dla nich krępująca sytuacja, jak ja bym im dała choćby jakąś pierdółkę, a oni nico. Co byście zrobiły na moim miejscu?


A w ogóle to EX, witam Panią fajnie, że już jesteś. Jak szkoła? Zadowolona?

Czeko
Gdzie można dostać ten rozświetlacz do mordki, co na blogu wstawiłaś?

A nie mozesz jakos tematu wybadac? Ja tez tak zawsze robie, wypytuje rodzicow po prostu jak ktoś do nas ma przyjść.


Rozświetlacz chyba tylko internetowo. Na pewno na alledrogerii i allegro.