[sine.ira]

Napisane przez Anina16

Zawsze dochodził ze mną poza wczoraj.
Korzystamy z prezerwatyw.

E tam, to nie jesteś zbyt luźna - chciałabym dodać wyluzuj ale to chyba niestosowne w tym kontekście Myślałam, że on ma jakieś doświadczenia z innymi i zawsze mu z Tobą za luźno było
A tak to nie - pewnie jemu coś tam nie zagrało Albo byłaś wyjątkowo obficie nawilżona co może osłabiać odczucia - z tym, że raczej u obu stron. A Ty go dobrze czujesz ?

[1=1c3a9668cb473eb00ec0f3d ce65be5361e74cda4_63d1c28 200398;20213274]
Chyba że ja niedoszkolona jestem jeszcze. [/QUOTE]

A takiego wypasionego posta wyżej wysmażyłam a propos i na marne moja robota Cóż, mówi się trudno.

[1=1c3a9668cb473eb00ec0f3d ce65be5361e74cda4_63d1c28 200398;20213274] Kochana, masz 17 lat, możesz iść spokojnie do ginekologa i niech Cie zbada. Taka rada, że jeśli zaczęłaś już współżycie to nawet powinnaś iść.
I porozmawiaj z chłopakiem, powiedz mu że takie słowa Cie bolą i niech będzie troszkę delikatniejszy następnym razem.[/QUOTE]

Pełna zgoda

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez xxSHINeexx

No chyba, ze wedlug Ciebie kazda pochwa jest malutka, a robi sie luzna po porodzie

Nawet nie po porodzie. Funkcjonuje przecież taki mit, że ów narząd "rozpycha" się w miarę jego...hmm...używania. I że tzw. stare baby (po 30tce ) wszystkie już są luźne bo wielokrotnie użytkowane, prawdaż.
Ale spoko. To bzdura równa tej, że jak kobieta straci dziewictwo to znacznie chętniej decyduje sie na przypadkowy seks z pierwszym lepszym i nie ma z tym najmniejszego problemu.
No a po porodzie to już w ogóle mogiła - robi sie z pochwy otwór wielkości wiadra.