[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez ladybird1122

To tak jak ja, ale efekty lepsze mam już po wellaflexie, montibello czy got2be

Nie mam jeszcze surfa, jedynie stosowałam spray zwiększający obiętość. Suszyłam na szczotce i do pół godziny było trochę "więcej" włosów, a pózniej klapa. Włosy mi sie nie puszą, nie mają w ogóle takiej tendencji. Myje szmponem pokrzywowym, to włosy wolniej się przetłuszczają, ale po tym sprayu nieco szybciej. Spróbuję tego surf, ale fal nie będę robić, bo wyglądam jak leluja, jedynie fale z prostownicy akceptuję. No ale włosy mi wypadają i ograniczam żelazka i tapirowanie. MOje włosy "trzymają" objętość i fason najlepiej po nawinięciu ich na rzepy, ale bawić mi się nie chce
Chyba trzeba samemu spróbować, bo każde włosy są inne Mogę Ci wysłać moją mini wersję thica w sprayu, bo u mnie będzie stał bezużytecznie

Chetnie przygarne. Odwdziecze sie czyms chetnie do pielegnacji czy tapety jesli lubisz selektywne produkty. Do wlosow moge sie Giovannim podzielic. Mam sporo produktow. Wszystko salonowe L'oreale, Kerastase czy szampon Bumble&Bumble zuzylam do prania i nic juz nie mam.

Co do puszenia to u mnie tylko konce robia sie jakies takie rozlazle. Obecnie mam chyba z 9 szamponow i odzywek otwartych i widze, ze na to tylko jednak odzywka dziala, ktorej akurat nie mam . Zaraz wlasnie klikac bede.

A szampon pokrzywowy jaki? Jakis delikates? Pytam, bo nie wiem czy sie dla mnie nada.