ufff...... znowu mogę być z Wami. Na chwilę, niestety, bo muszę się pakować na wyjazd do Kazika ( !!!!!) , ale potrzebuję się Wam zameldować
.Musi uzależnienie. Ja chyba z każdym smarowaniem cos to sobie wcieram Was, moje Kochane Plamki , głębiej i głębiej w samo serce
Wszystkie Was całuję baaaardzo i przez parę dni pomilczę, bo nie biorę lapatopa . Nie biorę, bo znam siebie, że sprawdzałabym maile , znowu czułabym, żw tylko komuś odpiszę, a moze i trochę popracuję itd. Jednym słowem trening jak z odstawianiem pieluchy - nie ma i rób do nocnika
.
Denna - masz rację system wychowania w krajach skanynawskich jest genialny. A szczególnie jasne reguły, że nie wolno bić. Mnie do szału doporowadzają dyskusję, do kiedy jest klaps a od kiedy bicie. Tak, jakby dla dziecka , ktore uderza ktos, kogo ono kocha, była tu jakaś naprawdę wielką ró
żnica. SErce je i tak będzie bolało.
Dzisiaj jest ciepło i moja twarz jakaś taka bardziej czerwona ? chyba na noc na cos rzucę bepanthen