Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-24, 17:27   #852
Kielen
Raczkowanie
 
Avatar Kielen
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 38
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

Hej dziewczyny, zadałam pytanie w innym temacie, ale widzę, że tu są ekspertki od dekoloryzacji. Aktualnie mam ciemne włosy, coś w odcieniu czekolady, ale chcę dosyć jasne, może blond a może już wrócić do swojego czyli taki popiel, jak to nazywam: mysi słowiański blond. Anyway, odwiedziłam 3 salony fryzjerskie dziś i w każdym dostałam inną opinię: Pani nr 1 powiedziała: dekoloryzacja, nie balejaż bo szkoda czasu. Pani nr 2 oznajmiła, że absolutnie mowy nie ma na dekoloryzację, bo zostanę bez włosów, ewentualnie jak podpiszę papierek, że na własną odpowiedzialność. Że mam wzmocnić włosy, starać się myć rumiankowym szamponem żeby trochę jeszcze spłukać ten ciemny kolor, ale do blondu schodzić delikatnie przez balejaż, żadne utleniacze. Natomiast Pani nr 3, posadziła mnie na fotelu, sprawdziła grubość, gęstość, odcienie włosia itd itp. po czym doradziła nieinwazyjne ściągnięcie koloru produktem bodajże Eldon, że nie ołysieję, a i kolorek można będzie nałożyć taki jak będę chciała, aczkolwiek nie gwarantuje, że za pierwszym razem mi taki wyjdzie. Moje włosy są proste, cienie ale dużo ich mam. Były wcześniej rozjaśniane stopniowo przez balejaż do blondu, ale później stopniowo przyciemniane. Nigdy dwa razy pod rząd nie miałam tego samego koloru, więc jest tęcza. Co myślicie? Która z nich jest bardziej fachowa? Bo każda opinia jest inna. Może powinnam iść w czwarte miejsce, może któraś wersja się pokryje?
Kielen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując