Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach część V
a ja wychylam jakies originalne slovenske pivo, Tz przytargal od kierowcy z pracy. dobre nawet 12%
mi chyba przyjdzie wrocic do hormonow bo sfiksuje... juz sie zaczyna chyba hustawka z @ bo powinnam juz miec. a mnie to strasznie denerwuje zawsze, ja lubie kiedy wiem ze dostane wtedy i wtedy a nie kiedy sie zechce wredocie.
mala przed spaniem odwalila histerie (wtf? po przebudzeniu i przed spaniem?) i zasnela mi na ramieniu przytulona.
Tz dogorywa w drugim pokoju, nie chce zadnych lekow ani herbatek. mam nadzieje ze go nie rozlozy calkowicie bo wtedy to grozba zbiorowego chorowania. choc ja sie ostatnio przerzucilam na jedzenie marynowanego czosnku i, o dziwo bardzo mi posmakowal to wcinam sporo. moze mnie nie zarazi.
ja sushi nigdy nie jadlam, ale nie wiem czy bym sie odwazyla wziac to do ust. ja juz wole szynke
Hexx
Edytowane przez 86Paula
Czas edycji: 2009-11-06 o 20:35
|