[anula_ga]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45043124]Sprawca namierzony - teraz zdawaj relację, czy dry flo nie wysuszy na dłuższą metę , chociaż po tym, jak Promolcia uszczęśliwiła Cię próbką Lauressa (który nawiasem mówiąc, był zakupiony na all od samej Cathy (blog Naturalnie Mineralnie)) pewnie zaczniesz właśnie jego testować przed ewentualnym zakupem
A jak tam Innersense?? Zaobserwowałam, że moje włosy potrzebują jedynie 2 kropelek tego cuda i to chyba wszystko, czego im do pełnego szczęścia brakuje
Nie zarzekam się, że nie spróbuję kiedyś tego żelu Andalou, który Effa_j tak poleca, ale stan, jaki osiągnęły to jest właśnie ten, do którego zawsze dążyłam; najbardziej zaskoczyła mnie ich podatność a zarazem trwałość kształtu, no i oczywiście połysk i miękkość nie do pobicia, a oprócz tego są takie mięsiste, jakby dostały nawilżenia z turbodoładowaniem i chyba właśnie to jest przyczyną tych efektów specjalnych, które obserwuję od kilku dni i nie mogę wyjść z podziwu, że moje włosy mogą tak wyglądać Jedyne, co mi przychodzi do głowy to zabiegi fryzjerskie sprzed ery naturalnej, które kondycjonowały włosy, ale one powalały także swoją ceną...[/QUOTE]
Użyłam innersense wczoraj - może użyłam za duż (ok. 2ml), bo dzisiaj mam nieświeże włosy. Następnym razem użyję mniej
Ale pamiętasz, że ja dry flo mieszam z jedwabnym i kładę jako wykończeniówkę? Ciężko będzie mu się przebić do skóry, żeby ją wysuszyć...

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez Tatoonka

Beeets dzięki za info
Teraz mam pretekst żeby zrobić następne zamówienie

Kusicie tym specyfikiem Innersense do włosów.

Właściwie to oprócz olejów nie mam jeszcze nic naturalnego do włosów...
Muszę się przespać z tematem...

Nie masz naturalnego szamponu??????
To można bez nich żyć?