[vivinn]

Dobry!
Pierdale! dziś siadam i nadrabiam, bo w jakiś wątkowy niebyt zaraz popadnę

Napisane przez meeow

no ja w sumie nie znalazłam żadnego wysuszacza, który nie ściągałby lakieru, każdy to robi, tylko z różną częstotliwością, ja u siebie to trochę opanowałam, czasami nawet sobie zalewam skórki, byle nie mieć pościąganego lakieru, czasami domalowuję kolejną warstwę. to INM taki drogi? wydawało mi się, że jest w podobnej cenie co SV lub Poshe.

Nie no, ja to wszystko wiem Malowałam topami już na milion sposobów, wszystko to mam za sobą Jeśli chodzi o sposób malowania to raczej mam sprawdzony (podjeżdżanie pod same skórki albo i na skórki i zakładka), po prostu nie każdy top się sprawdza.

INM - 25zł za 15ml... niby Poshe chodzi podobnie, ale spokojnie można go dostać i po kilkanaście peelenów, SV nigdy nie brałam pod uwagę

Napisane przez Śniegowa

Dlatego kupuję w kanisterku

A jak jeszcze robię odlewki to wychodzi jakieś 12 PLN za opakowanie. Przy tym większym nawet 9,50

Na kanisterek tym bardziej nie znajdę drobnych w czeluściach portfela

Napisane przez nekofood

Odpowiem za Agę - to warszawska holo malina.

Napisane przez agaszak

A to ładne czerwone to już dziewczyny napisały

Fak szit fak!
No i mam mój zdrowy rozsądek

Napisane przez Hanan26

te Twoje topowe przeboje są straszne ale nie rzucaj lakieromaniactwa w izdu, bo z kim ja będę latać do EF?

Najlepszy argument ewer

Napisane przez MgielkaM

Ja miałam kiedyś przeboje w temacie bąbli. Bąblowało mi wszystko, nakładane każdą możliwą metodą, pokrywane jakimkolwiek topem.. a potem nei zapeszać przeszło

Serio przeszło? Zazdro, mi wszystko bąbluje nadal To znaczy lakiery, bo pod topem nie widać, jak się uda dobrze topem pomalować