2008-02-27, 07:37
|
#6
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: DZIECI KOMUNY-wspomnienia z dzieciństwa
Ja załapałam się jeszcze na czasy przed kryzysem (a w kazdym razie je pamiętam), pamiętam jak to było, kiedy się nie stało w kolejkach a duzo rzeczy było w sklepach Wielu rzeczy w sklepach nie było, ale to już człowiek przyjmował jako rzecz normalną i basta No bo kto to widział banany (czy inne rarytasy) przez cały rok w sklepie?!
A potem... pamiętam pierwsza kolejkę po cukier...
Pamietam jak trzeba było wstac o 3 czy 4 rano, zeby iść do kolejki po mięso
Pamiętam jak się stało pod "nabiałowym" i liczyło butelki mleka i śmietany i czy aby dla mnie starczy...
Pamiętam tez wiele innych rzeczy, pamiętam tez to, ze mimo wszystko dzieciństwo miałam piękne, bo na te kolejki, problemy itd. to ja wtedy najmniejszej uwagi nie zwracałam. Trzeba było stac, to stałam ale najwazniejsze i tak było to czy Krzysiek na mnie popatrzył
A potem pod moim blokiem przejechały czołgi a kopalnie okrążyły kordony wojska i przestało byc sielsko... wtedy tak naprawdę, pierwszy raz w życiu zaczęłam się bać.
|
|
|