Zamówiłam kiedyś(nawet nie pamiętam kiedy to było
) gel liner Deep Plum. Użyłam go może 3 razy, bardzo się męcząc przy nakładaniu, konsystencja mi się nie podobała od początku, ale jakoś tak nie pomyślałam,że mógł mi się trafić felerny egzemplarz i rzuciłam gdzieś w kąt. Teraz oglądam recenzje, zdjęcia, itp i rzeczywiście mój liner jest bardziej suchy
zbity
, no nie wiem, bardzo ciężko go nałożyć. I tak się zastanawiam co by tu z nim zrobić, może podgrzać jakoś?
Szkoda, że zimą na to nie wpadłam, to bym go na kaloryfer położyła
Miał ktoś podobny problem?
Teraz chcę zamówić inne kolory i się waham, bo jak znowu trafi mi się taki