2005-07-24, 12:48
|
#5
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Jak uratować zaschniety tusz?
Obawiam sie , ze trzeba bedzie kupic nowy tusz Kolejna deska ratunku, moze byc jeszcze sposob podany mi kiedys przez znajoma makijazystke ( jest maloinwazyjny mleczka bym nie dolewala) - szczoteczke z tuszu myjemy (mozna mydlem) pluczemy, polewamy wrzatkiem, strzepujemy i jeszcze taka goraca wkladamy do pojemniczka z tuszem. Obawiam sie jednak, ze trzebaby taka operacje wykonywac przed kazdym zastosowaniem Osobiscie staram sie uwazac jak uzytkuje tusz - "wsrubowuje" szczoteczke, zeby wpompowywac jak najmniej powietrza ale moj Tallons Aguilles po 2 miesiacach nadaje sie tez tylko do wylotu
|
|
|