2006-03-21, 10:56
|
#7
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Bita śmietana
No właśnie ja chciałam uniknąc tych zagęstników, bo one szkodzą mojej wątrobie (co ciekawe tłusta śmietana sama w sobie nie ) i odbija mi się po nich benzyną (nie piłam nigdy, ale jakoś tak mi się kojarzy).
Ja bardzo lubie coś takiego: galaretka truskawkowa zrobiona z połowy wody, jak juz się ścina dodaje do tego truskawki (moga być mrożone tylko je rozmrozić i odsączyć jak by bardzo wodniste były). To miksuje i do tego dodaję kremówkę ubitą. Pycha po prostu!
Teraz pracuje nad warstwą czekoladową Zwykle rozpuszczam w śmietanie czekoladę taka o bardzo dużej zawartości kakao (bo lubie gorzką Z mleczną też może być) i to zostawiam na noc w lodówce. No i potem ubijam. i właśnie to by sie przydało usztywnić, a z żelatyny to lubią mi "kluski" i wyjść co mnie bardzo denerwuje
A w dodatku żeby było smieszniej cały czas jestem na diecie
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.
Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż
|
|
|