Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.
Cytat:
Napisane przez emanuelle2
Wczesniej nie stosowałam nic z naturalnej pielęgnacji
Może masz rację-może skóra musi się przyzwyczaić
Co do oleju tamanu-to on może uczulić? ale chyba nie-bo smarowałam nim też krostki i ładnie się zagoiły
Olej z pestek malin nic a nic mnie nie zapycha
Może za mało go daje do żelu?ale chyba nie-3-4 krople
A świecę się jak żarówka
|
Moja skóra ok 2 tygodnie wariowała.. myślałam, że jest tłusta a był ogromny przesusz na zmianę z super-świeceniem, wysyp i ogólnie nieciekawie, miałam chwile zwątpienia . Możesz próbować ratować się peelingami (z mechanicznych polecam korund, z enzymatyczny peeling z owoców tropikalnych) i maskami nawilżającymi (ekstrakt z truskawki albo nawet jakieś domowe sposoby). Polecam też po jakimś czasie spróbować z algami - spiruliną np. i glinkami dopasowanymi do typu. Nie pozwól jednak aby Ci wysychały na twarzy i robiła się skorupa, to bardzo wysusza i podrażnia.
Sądzę, że wszystko może uczulić dlatego zadziwiła mnie relacja o zaognieniu po tamanie.. ponieważ ja mam z nim same dobre doświadczenia a używam regularnie od 3 lat.
A o olej z malin spytałam ponieważ mnie zapychał Tak jakoś z tym malinowym olejem jest, że dla niektórych najlepszy na świecie a u innych zupełnie się nie sprawdzał. Dla mnie w okresie zimowym samo Ha i olej to mało (mam mieszaną skórę). Musisz obserwować to, aby nie doprowadzić do nadmiernego przesuszenia.
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj
Moja pielęgnacja
Edytowane przez earthpace
Czas edycji: 2014-02-28 o 12:59
|