2007-06-09, 22:01
|
#1479
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: na żeliwnej żerdzi
Wiadomości: 3 515
|
Dot.: Co ostatnio upolowaliście? Część III
Cytat:
Napisane przez Kattarina
O nie! Jesli VdP sa blizniakiem V.V. , to ja ich nie chce
Verte Violette sa tak banalne, ze az zenujace Gdybym nie wiedziala, ze to jest "niszowiec" pomyslalabym, ze to niedopracowana woda toaletowa.
Mam wlasnie w domu swieze fiolki i V.V. ma niewiele wspolnego z ich zapachem
To juz Angel Violette ma nute bardziej zblizona do prawdziwych fiolkow- oczywiscie trzeba sie dobrze wwachac, by ja wyczuc przez sciane angelowej woni
|
Sama Kat powąchasz to zobaczysz.
Jak dla mnie to oba wiernie odzwierciedlają zapach fiołeczków.
Wiadomo inna, skóra inny odbiór - zobaczysz zresztą sama.
Nie łam się
__________________
Fav
|
|
|