[leelou]

Napisane przez Malla

No niestety, na UJ nie tylko wysoki poziom, ale i wyścig szczurów jest Dobre koleżanki potrafią zrobić sobie za plecami kuku. Jest szeroki wybór zakładów i specjalności, ale wiadomo, niektórzy opiekunowie są bardziej rozchwytywani, a wtedy zaczyna się sajgon, bo limit 6 osób... Studia są ciekawe, ale ogólne, biologia to zbyt szeroka dziedzina, aby ją zamknąć w 1 kierunku. Trzeba przejść przez zbędne, nieinteresujące kursy, z których i tak się nic nie pamięta (jak ja z bezkręgowców czy botaniki systematycznej).
Leelou - Co zamierzasz robić po tych studiach?

bezkregowce byly akurat super. w dodatku mielismy z nich rewelacyjne chociaz meczace praktyki wakacyjne. nadal potrafie rzucac nazwami lacinskimi mimo ze to nie jest za bardzo moja specjjalnosc.
jesli chodzi o wybor opiekunow...akurat do mojego pana profesora byla taka wlasnie kolejka. wiekszosc ludzi do niego sie pchala. a on wybral sobie ludzi z pomyslem na siebie, na to, czym chca sie w przyszlosci zajmowac.
i pozniej...owszem mozna bylo uslyszec, ze jest sie w tym a nie innym zakladzie, bo ma sie dlugie nogi i blond wlosy.
ale co z tego...akurat mi to zwisa tak bardzo, jak tylko jest to mozliwe. poznalam na stdiach tak fantastycznych ludzi, ze jakies artefakty sa mi calkowicie obojetne.
a co zamierzam robic...
jest cos, co chcialabym robic...ale boje sie zapeszyc. powaznie)))