Dzięki saks
Dojście do tego zbioru zajęło mi ponad rok, który spędziłam na czytaniu m.in. wizażu
W internecie jest sporo sprzecznych opinii na temat szkodliwych składników (koncerny kosmetyczne nie śpią
), ale można wyrobić sobie obiektywny pogląd. Wymaga to jednak sporo czasu i cierpliwości. Na początku wcale nie było łatwo, bo myślałam, że nie ma na rynku kosmetyków np. bez parabenów
i w ogóle nie będzie się czym smarować. Zaczęłam od eliminacji kosmetyków z parabenami. Potem okazało się, że są jeszcze inne paskudztwa, i tak po nitce do kłębka. Nie jestem chemikiem i nigdy nie starałam sie nauczyć tych wszystkich składników, ale z czasem rozpoznaję te, których unikam. Poza tym korzystam z różnych ściągawek. Mogę polecić świetne darmowe aplikacje na iPhone (wcześniej zapisywałam wszystko w podręcznym notesiku, który wyciągałam przy każdych zakupach, co było dość kłopotliwe i ciągle coś nowego dopisywałam).
Szampon BD jest rewelacyjny. Na początku miałam wrażenie, że piana jakaś nie taka, ale szybko się przyzwyczaiłam. Nie mam po nim żadnych podrażnień skóry głowy, włosy są miękkie (oczywiście zawsze używam odżywki). Co jakiś czas zmieniam na inny (żeby nie było nudno
), ale chętnie do niego wracam. No i cena 3 zł jest po prostu powalająca