Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-07-21, 21:12   #2171
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez slodka_dzaga Pokaż wiadomość
Ja tak się zastanawiam własnie nad tabletkami... by pozbyc się tradziku, ale skoro to go nie zlikwiduje, to kiepsko, nie chce brac tabletek do konca zycia... by miec ladna twarz...
Niestety potwierdzam, że tabletki to rozwiązanie tymczasowe. Sama brałam przez ponad 4 lata, na początku miałam takie pogorszenie, że aż boję się wspominać . Później skóra się uspokoiła, niedoskonałości zaczęły szybko znikać, buzię miałam dosłownie jak pupka niemowlaka, gładka, jednolita w kolorycie i bez najmniejszego pryszczyka!

Radość niestety trwała krótko - odstawiłam tabsy okoł0 4.5 roku temu. Przez pierwszy rok cera była w bardzo dobrym stanie, liczyłam, że tabletki może mnie wyleczyły z trądziku na stałe. Niestety - im więcej czasu mijało od odstawienia, tym więcej problemów pojawiało się na skórze.. Aktualnie buźkę mam w lepszym stanie niż przed tabsami, ale to zasługa zmiany pielęgnacji (skóra jest gładsza, pojawia się mniej ropnych gul). Jeżeli chodzi jednak o ilość i częstotliwość pojawiania się niedoskonałości, to jest źle, cały czas mam na twarzy coś - i nie mówię tu o jednym pryszczu, tylko o kilkunastu + przebarwienia. W każdym razie bez zamaskowania tego i owego razie nie mogę wyjść z domu.

Jedyne efekty, które nie minęły po odstawieniu:
- skóra z tłustej zrobiła się mieszana (czasami nawet w stronę suchej). Dotyczy to też skóry głowy, włosy słabiej się przetłuszczają.
- skóra niestety zrobiła się jakby cieńsza? Kiedyś miałam grubą, mocną skórę, po tabletkach zrobiła się wrażliwa, cieńsza - każde najmniejsze grzebanie zostawia czerwone ślady, a za czasów nastoletnich mogłam dusić, dusić i dusić, a skóra nic, nie było śladów po masakrze. Jest też mały plus - skóra straciła swoją "mięsistość", przez co pochowały się pory.

----------------------------------------------------------------------
Powiem Wam, że u mnie po zmianie pielęgnacji na przyjaźniejszą skórze cera jest w lepszej kondycji. Aktualnie używam do mycia Aleppo 40%, w łazience stoi resztka savon noir, a niedawno kupiłam również glinkę ghassoul z Organique (polecam te rzeczy, super oczyszczają i nie przesuszają). Jutro idę też zakupić Effaclar Duo, bo przez ostatni tydzień testowałam i jestem zadowolona z efektów - widzę wyraźną poprawę! Głównie mówię tu o mojej zmorze, zaskórnikach zamkniętych, którymi mam usiane całe policzki i brodę. Po Effaclarze widzę jak z dnia na dzień znikają.. Jestem pełna nadziei, że ten kremik stanie się jednym z filarów mojej pielęgnacji, bo ciężko mi znaleźć krem, na który skóra się nie uodparnia po 2 tygodniach, a który a) nie zapycha b) pomaga zamiast szkodzić c) jest przyjemny w stosowaniu. Effaclar jak na razie spełnia te wymagania, jutro przy okazji zakupu pełnowymiarowej tubki Duo zamierzam zgarnąć też próbkę Effaclar K

Jeżeli chodzi o przesuszoną skórę: ja mam taką w okresie jesienno-zimowym. Skóra aż się łuszczy, czasem robi się z niej wręcz skorupa i niczym nie idzie jej nawilżyć. W tym roku w okresie zimowym pod makijaż stosowałam krem emolientowy na dzień Pharmaceris (nie nawilża spektakularnie, ale też nie zapycha jakoś wybitnie, a minimalizuje suche skórki i pozwala bez problemu przykryć twarz np. warstwą podkładu), na wieczór natomiast smarowałam twarz kilkoma kroplami wspomnianego już oleju arganowego. Mogę polecić - z ręką na sercu używałam przez kilka miesięcy, a nigdy nie zdarza mi się to przy kremach, bo prędzej czy później robi się na skórze masakra. Olej też jakoś wybitnie nie nawilża (wiadomo, natłuszcza), ale ładnie łagodził zaczerwienienia i przynosił ulgę przesuszonej skórze. Po jakimś czasie regularnego stosowania uspokoił i uelastycznił skórę.
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M

Edytowane przez v-x-n
Czas edycji: 2013-07-21 o 21:19
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora