[Lady eSs]

Napisane przez Malfoyy

Cześć, mogę się dołączyć?
Moja droga? Zaczęła się fajnie, ćwiczeniami i zdrowym odżywianiem, chciałam być fit- i właśnie do tego momentu chcę w tym roku wrócić.
Niestety, za pierwszym razem potoczyło się to zgoła inaczej- wpakowałam się w zaburzenia odżywiania, dalej walczę o zdrowie.
Teraz chcę być zdrowa i silna, nie chuda :3
I ze względu na moją... chorobową przeszłość muszę zadać pytanie, proszę, nie odbierzcie go źle: czy ten wątek będzie zachęcał do zdrowego, zbilansowanego trybu życia i będzie ogólnie taki pozytywny, czy raczej będą tu się pojawiały cele "schudnijmy jak najwięcej" i "byle spalić wszystkie kalorie" "będę chuda ze wszelką cenę" "na śniadanie jedno jabłko" itp? Proszę, nie odbierzcie tego źle, ja po prostu naprawdę szukam jakiegoś pozytywnego "healthy life style" zakątka na tym forum, które nie będzie na mnie źle działało, to wszystko

Witaj Myślę, że ten wątek będzie miał na celu przekonanie do zdrowego stylu życia i aktywności fizycznej. Będzie pozytywnie na pewno! . Ja np. nie odchudzam się bo nie mam z czego, chcę zmienić coś w swoim życiu, zadbać o siebie.

Napisane przez yessabell

jeśli o mnie chodzi, to jak najbardziej zależy mi na RACJONALNYM odżywianiu i ćwiczeniach, żadne głodówki i przemęczanie organizmu ćwiczeniami. Nigdy chudzielcem nie byłam i nie chcę być, bo taki typ sylwetki mi się nie podoba i nawet bym takiego nie osiągnęła.
Ogólnie jestem zdania, że trzeba patrzeć na siebie holistycznie i długodystansowo: jeśli będziemy się głodzić lub przeforsowywać, to może i osiągniemy efekt, ale w przyszłości zdrowie nam się posypie i będziemy tylko smutni przez to.
Dlatego wspieram Cię w Twojej walce i powrocie na dobrą i zdrową drogę I tutaj na pewno dostaniesz od nas wsparcie Wszystko będzie dobrze

I najważniejsze to powoli, racjonalnie do celu .

Napisane przez Lela23

Mam nadzieje ze moje postanowienie noworoczne bedzie spelnione i od stycznia wroce na ta silownie mam nadzieje takze ze bedac tutaj z wami bede miala wieksza motywacje

No pewnie, motywacja w tym wątku nie ma prawa wygasnąć .

Wspominałyście coś o Chodakowskiej - ta pani mnie nie przekonuje (choć nie twierdzę, że jej ćwiczenia nie dają efektów).

Pomiary zrobione, zdjęcia również, można brać się do roboty.
U mnie problematyczny jest "dół" (ale nie jestem gruszką). Jeśli znacie jakieś dobre ćwiczenia na te partie to podzielcie się .