[Joey]

Napisane przez Baubo

Ja też nie znoszę swoich zdjęć...ale, ale chyba mam wyjaśnienie dla czego tak wielu osobom się to zdarza.
Kojarzę taki eksperyment z psychologii społecznej w którym pokazywano ludziom ich zdjęcia i zdjęcia ich lustrzanego odbicia. Ponieważ na co dzień oglądamy siebie w lustrze to bardziej nam się podobają zdjęcia lustrzanego odbicia (do tej twarzy jesteśmy przyzwyczajeni) a naszym znajomym nasze normalne zdjęcia. Czyli może to z tego wynika, że tyle osób nie lubi patrzeć na siebie na fotografiach? Bo to jest nie to do czego są przyzwyczajeni na co dzień
Jestem trochę śpiąca ale na jutro postaram się poszukać opisu tego eksperymentu.
PS: Moim zdaniem wyglądasz OK .

Musi być w tym jakaś prawda Ja zwykle własnie ogladając zdjecia mysle sobie, że tak naprawdę - zupelnie inaczej wyglądam. A jak np. w H&M są takie lustra ze widzimy swój profil to juz w ogóle wytrzeszczam oczy ze zdumienia.
Tylko to trochę dołujące...bo ja wolę zeby lustro mówiło prawdziwszą prawdę niż zdjęcia, a nie na odwrót. (Bo na zdjęciach wyglądam okropnie, a w lustrze- znośnie).