[srebrna_smuga]

hm...ja powiem tak, robiłam włosy sobie szamponetką na jakiś tam durny kolor :P ale nie wyszło w ogole jak miało wyjść więc pobiegłam po rozjasniacz, w miejscu gdzie miałam źle złapane włosy przez szamponetke włosy są...żółte.
Reszta włosów na długości są jaśniutkie.
A teraz do czego zmierzam
Położyłam na tą żółć farbe joanny srebrny pył bo już kiedyś miałam podobną sytuacje i to było moje koło ratunkowe. No niestety...tym razem tylko przydymiła lekko odcnień żółci...
Płukanka srebrna nie działa na tą część włosów, farba też nie zadziałała, aż zaczęłam sie zastanawiać jak szamponetka za 3zł mogła tak wniknąć we włos?
Teraz czekam aż pojawią sie odrosty i zakupie farbe fryzjerską, może to pomoże