[Silwena]

Gdzieś wyczytałam, że należy wypic aspiryne rano i wieczorem wczoraj wypróbowałam i rzeczywiście moja twarz nie piekła już tak mocno i nie była zaczerwieniona nie wiem jak będzie dalej nie wiem jak długo można stosowac taką aspirynę. Bo używałm mnustwo kremów i żeli pianek do mycia każdy mnie podrażniał miałam strasznie czerwone policzki piękące okropnie i kilka krostek nie pryszczy ale takie czerwone krostki i czerwone żyłki na wieszchu

nie truj organizmu tabletkami, spróbuj na to pieczenie połozyc jakąś maść z ichtiolem
poza tym, jak kosmetyki cie podrazniaja to je odstaw a nie katuj twarz a potem łykaj aspiryne, nie kumam czemu sama sobie szkodzisz

czytałam też że glicol propylenowy może podrażniac skórę jak również kwas azelainowy

owszem propylen glikol może podrazniać, ale nie musi, nie kazdego naczynkowca podraznia. A jesli chodzi o kwas azelainowy, to polecany jest przy tradziku różowatym, nie szkodzi naczynkowcom, więc umiejętne stosowanie nie jest w stanie nam zaszkodzić. Ostrzegam przed nakładaniem na zaognioną, podrazniona twarz, ale jak cera jest uspokojona to nie ma przeciwwskazan

należy też sprawdzic czy nie ma bakterii w organizmie które mogą byc przyczyną postania trądziku różowatego bo niby oznaki takie jak uczylenia nagle na wszystkie kosmetyki czerwone piekące policzki rozszerzone naczynka to pierwszy stopień trądziku różowatego wczoraj zrobiłam testy alergiczne jetem uczulona tylko na nikiel zrobiłam też testy krwi na bakterie i mam bakterie która może powodowac zmiany na skórze helicobacter pylorii chodzi tu o żołądek problemy z żołądkiem trzeba też sprawdzic czy nie ma się zaburzen hormonalnych . Ja byłam już u kilka dermatologów sądze ze jak sama nie przetestuje wszyskiego to oni mi na pewno nie pomogą sami nie wiedzą od czego mam takie zmiany bo byłam i się pytałam co mogło spowodowac takie zaminy czy zmiana tabletek hormonalnych czy zabiegi czy kremy sądzie ze może od kremu i zabiegu mikrodermabrazi bo

od lat szukam lekaza który zrobi mi komplet badan, na razie takie marzenia oscyluja w granicach boskich cudów, które jak wiadomo się nie zdarzaja. Od lat nie spotkalam sie z takim lekarzem, który by swoje diagnozy popierał badaniami, i nawet jak próbuje sama dopomóc w tych cudach i mowie ze z chęcią prywatnie zrobie badania tylko niech mnie pokieruje i potem mi rozczyta wyniki, to i tak nie sa w stanie pomoc i mowia ze to niepotrzebne. Nic nowego nie powiedziałas

wiem ze nie można stosowac retinolów jeżeli ma sie skórę bardzo cienką i naczynkową a ja taką mam ale taki krem miałam przepisany wszystko było pięknie do czasu i też tak wyczytałam ze na początku jest pięnie ale po paru tygodnaich jest straszne podrażnienie i wysyp krostków . Ale nie wiem dlaczego nie chem mi to zejśc przecież krem odstawiłąm już w lutym narazie nie jem też mleka i śmietany bo może to też byc alergia pokarmowa .

retinolów? retinol to czysta wit A... ale jak chodzi o retinoidy to one m.in. pogrubiają skóre, pomagają właśnie naczynkowcom, kobietom o suchych cerach z licznymi zmarszczkami i kobietom o tłustych cerach z trądzikiem i na wiele wiele jeszcze innych kłopotów. Umiejętność w pielęgnacji to podstawa, plus wiedza i oczytanie.
co do wysypu krost, to bywa to w wielu przypadkach normalnym zjawiskiem oczyszczania sie cery, nie kazda z nas to przechodziła, ale wiekszosc obserwuje nagłe pogorszenie sie stanu skóry. Skoro wysyp mialas w lutym i zaprzestalas przez to uzywania kremu, to popelnilas radykalny bład - z retinoidami trzeba sie przemęczyc MINIMUM 3 miesiące by zobaczyc jakis efekt, a uzywac ich powinno sie duzo duzo dłuzej.

Jesli nadal masz tradzik, mimo ze upłyneło pół roku od odstawienia kremu, to po prostu go masz i raczej nie ma to nic wspolnego z tamtym wysypem, na trwale by ci to skóry nie zniszczyło.

powodzenia w leczeniu, zachęcam do lektury tematów na biochemii i dermatologii