|
Re: odzyskać twarz
Serdecznie dziękuję za odpowiedź, myśl o przeszczepie tkanki tłuszczowej jest mi coraz bliższa.
Mam jednak kilka pytań:
- jak trwały jest efekt?
- czy dodatkowa objętość nie spowoduje grawitacyjnego opadania skóry?
- co się stanie jeśli schudnę (w sposób zamierzony lub nie)?
- czy są jakieś inne możliwe powikłania (utrata czucia, asymetria, etc.)?
- jakie są ceny takich zabiegów?
- jak długi jest okres rekonwalescencji?
Czytałam niedawno, że nowe anatomiczne studia upatrują przyczyny wiotczenia skóry twarzy głównie w utracie tkanki tłuszczowej a nie samym opadaniu tkanek - czy tak faktycznie jest?
W moim przypadku za ten brzydki efekt winię głównie nierozsądne diety, wygląda to teraz tak, że kiedy przechylam głowę w dół i na bok, skóra na policzkach wręcz mi się roluje.
Wcale nie wykluczam, że jakieś "liftingowe" procedury musiałyby zostać u mnie jednak zastosowane, żeby przywrócić twarzy jej dawny owal, rozważałam kiedyś nici Aptos, ale rozumiem, że też mogą nie być skuteczne...
Czy mogłabym przesłać Panu zdjęcia aktualne i takie sprzed 2 lat, żeby mógł Pan ocenić realne szanse powodzenia ewentualnych zabiegów?
Przeszłam się po wrocławskich (stąd jestem) gabinetach chirurgii plastycznej i nie usłyszałam, niestety, o żadnej satysfakcjonującej opcji...
Pozdrawiam
|