Dot.: Czy ja nie umiem poradzić sobie z własnym dzieckiem?
no więc jeśli mamy problem z nadwrażliwością to co dalej?
rany... zacząć od psychologa? i później wg jego rady resztę specjalistów?
No i dlaczego od pół roku w sumie niektóre rzeczy są a wcześniej nie było? Np ubieranie?
Jak ją ubiorę i się uspokoi po krzyku to już nie walczy z ubraniem... ale w domu chodzi jedynie w majtkach koszulce, bluzce i rajstopach. wszelkie inne rzeczy ściąga, chyba że ma wyjątkowo ładną wg niej sukienkę. skarpety sciąga wszystkie. Kapci nie akceptuje.
rękawiczki zakłada tylko jak jej ręce zmarzną, czapka nie może być wiązana a śpi tylko w jednej pidżamie... jak jej inną założę to jest histeria dopóki nie zmienię na tą "jej".
|